Kompletowanie dokumentów w celu nabycia działki. Zrób to sam!

Gdy już znajdziemy działkę idealną, a nawet i podpiszemy przedwstępną umowę jej kupna, przychodzi czas na zbieranie dokumentów wymaganych przez notariusza. Przypomnijmy, że transakcja kupna-sprzedaży nieruchomości musi odbyć się w formie aktu notarialnego, więc bez wizyty u notariusza się po prostu nie obędzie. O tym jakie dokumenty wymagane będą do okazania u notariusza nie wie nikt lepiej niż… sam notariusz. Dlatego trzeba skontaktować się z wybraną kancelarią notarialną, w której ma dojść do sfinalizowania transakcji i dowiedzieć się, jakie papiery trzeba pozbierać, aby można było podpisać umowę przed notariuszem.

Z doświadczenia wiem, że notariusze najczęściej wymagają przedstawienia:

  1. wypisu z rejestru gruntów, niekiedy również wyrysu z mapy ewidencyjnej;
  2. wypisu z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego;
  3. zaświadczenia wójta, burmistrza lub prezydenta miasta wydanego na podstawie ustawy o rewitalizacji;
  4. zaświadczenia wydanego przez naczelnika urzędu skarbowego potwierdzającego, że od nabycia nieruchomości będącej przedmiotem transakcji podatek od spadku i darowizn został zapłacony, przedawnił się lub był nienależny, zgodnie z art. 19 ust. 6 ustawy o podatku od spadków i darowizn;
  5. zaświadczenia ze starostwa powiatowego potwierdzającego, że nieruchomość jest lub nie jest objęta  uproszczonym planem urządzenia lasu i że jest lub nie jest objęta decyzją starosty określającą zadania z zakresu gospodarki leśnej.

Niemniej, co notariusz to inne podejście do sprawy, tak więc trzeba po prostu chwycić za telefon lub wybrać się do kancelarii i porozmawiać z notariuszem. Dobrze mieć pod ręką numer księgi wieczystej, aby notariusz mógł sprawdzić z czym ma do czynienia.

Bywa i tak, że nie korzystamy z usług pośrednika w obrocie nieruchomościami, a na dodatek sprzedawca nie wie jak się zabrać za zgromadzenie dokumentów lub nie ma na to czasu, a nam bardzo zależy na jak najszybszym przeprowadzeniu transakcji. W takiej sytuacji najlepszym rozwiązaniem jest, abyśmy to my, jako kupujący, pozałatwiali wszystkie dokumenty wymagane przez notariusza. Ponieważ jednak nie jesteśmy póki co właścicielem nieruchomości, aby uzyskać dokumenty będziemy potrzebowali stosownego pełnomocnictwa. Wystarczy, że tylko jeden ze sprzedających (aktualnych współwłaścicieli) udzieli nam takiego umocowania.

Gdy nabywałem nieruchomość pod budowę domu, do pełnomocnictwa od potencjalnego sprzedawcy wpisywałem jeszcze dwa dodatkowe zapisy:

  1. o uprawnieniu mnie do przeglądania akt księgi wieczystej – dzięki temu mogłem udać się do sądu wieczystoksięgowego i sprawdzić czy w aktach księgi wieczystej nie ma jakiś niespodzianek.
  2. o wyrażeniu zgody na wykonanie badania geotechnicznego gruntu – dzięki temu mogłem zlecić geodecie wykonanie otworu badawczego, aby sprawdzić czy grunt w ogóle nadaje się pod budowę domu.

A na poniższym filmiku można zobaczyć jak w praktyce wygląda kompletowanie dokumentów 😉